Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2012

Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu [recenzja]

Przyznaję, że zrobiłem to wbrew sobie, bo założyłem  że nie będę tutaj pisać recenzji książek fantastycznych. Może nie tyle fantastycznych (tak stricto), ale tych, które wydawcy zaliczają do fantastycznych . A czasami, zwłaszcza dzisiaj, tę cienką linię odnaleźć; co jest fantastyką, co horrorem, a co jeszcze  inną hybrydą w której są potwory, jest bardzo trudno. Niemniej, z pełną świadomością sięgnąłem po książkę Pan Lodowego Ogrodu , wiedząc, że nie jest to ani horror, lecz zmącona fantastyka. Bo coś mnie tknęło, coś się we mnie poruszyło. Zadziałała chyba machina ogromnej kampanii reklamowej, jaką uruchomiła Fabryka Słów i poddałem się tej ogólnej modzie na współczesną fantastykę z lubelskiego wydawnictwa. Uznałem, że skoro tyle się o tym mówi, tyle pisze, to może jednak warto spojrzeć na ten cykl, by samemu móc też wyrobić zdanie na ten temat. Sięgnąwszy po książkę nie bardzo wiedziałem czego mam się spodziewać. Jak się okazuje, fabuła do najprostszych nie należy. Bo oto w dłu

Nowy blog - Kolekcja książek Grahama Mastertona

Mam przyjemność zaprosić wszystkich Czytelników do odwiedzenia i śledzenia mojego nowego bloga, w którym będę się bliżej przyglądać wszystkim wydaniom książek Grahama Mastertona, jakie ukazały się w języku polskim. A że do Mastertona mam sentyment dość duży, kolekcję książek też już sporą, to postanowiłem zrobić coś, czego nikt wcześniej (przynajmniej taką mam nadzieję) nie zrobił: Zaprezentować wszystkie polskie wydania jego książek. Cel duży i mam nadzieję, ciekawy, a może i pomocny. Od dziś będzie można śledzić nowe wpisy (nowe książki). Z czasem, gdy będzie już więcej wpisów, blog ulegnie pewnemu uporządkowaniu. Zapraszam: Graham Masterton

Szczury - James Herbert [recenzja]

Szczury (1974 wyd. pierwsze, 1993 wyd. polskie)   to jedna z powieści wchodzących już w niemal mityczną i legendarną serię horror wydawaną w latach 90 przez wydawnictwo Amber. I jedna z tych, dzięki którym już tamtych latach można się było zapoznać z twórczością tego bardzo dobrego, choć niestety zupełnie zapomnianego pisarza. A szkoda. Fabuła powieści jest bardzo prosta. Londyn zostaje zaatakowany przez niebezpieczną odmianę wielkich szczurów. Wychodzą z niemal każdego brudnego i zapomnianego zakątka - ze ścieków, piwnic, czy innych kanałów i szczelin. Te bezlitosne bestie nie znają granic, zjadają wszystko to, co napotkają na swojej drodze. Grasują stadami. Sieją spustoszenie nie tylko wśród bezbronnych i zapomnianych bezdomnych, ale także wśród większych mas ludzi - w szkołach, oraz tam, gdzie człowiek zawsze czuje się bezpieczny - w swoich domach. Nikt nie wie co się dzieje. Społeczeństwo jest zdezorientowane. Skąd pochodzą szczury? Jak się rozmnażają, no i dlaczego atakują l